Chicago Blackhawks mają przed sobą ważny sezon. Organizacja podjęła decyzję o budowie drużyny poprzez draft, a mnóstwo wybranych przez nich zawodników jest gotowych do gry w NHL lub bardzo blisko doznania zaszczytu zagrania w najlepszej hokejowej lidze na świecie. Wielu młodych graczy będzie miało szansę zaznaczyć swoją obecność w nadchodzącej kampanii. Niektórzy staną się podstawowymi zawodnikami, podczas gdy wielu innych zaliczy swój debiut w NHL. Wspierać ich będzie grupa weteranów, której zadaniem będzie pomóc tym młodym hokeistom, odnaleźć się w dorosłym hokeju. W tej serii, przed rozpoczęciem rozgrywek 2025-26, przyjrzymy się każdemu zawodnikowi przewidzianemu do składu oraz jego zadaniom w zespole. Dziś zajmiemy się obrońcą Kevinem Korchinskim.

Kevin Korchinski w liczbach
Draft: wybrany w pierwszej rundzie draftu 2022 roku z numerem 7 przez Blackhawks
Pozycja: Obrońca
Uchwyt kija: lewy
Wzrost/Waga: 185 cm, 84 kg
Wiek/Data urodzenia: 21 lat (21.06.2004)
Kraj: Kanada
Statystyki w sezonie 2024-25: 1 gol, 1 asysta, 2 punkty w 16 meczach
Statystyki w karierze NHL: 6 goli, 11 asyst, 17 punktów w 92 meczach
Korchinski miał nieco wyjątkowy początek swojej kariery w NHL. Po tym jak został wybrany z numerem siódmym w drafcie 2022 roku przez Blackhawks, młody obrońca rozegrał imponujący sezon 2022–23 w WHL w barwach Seattle Thunderbirds. Zdobył 11 goli i 73 punkty w 54 meczach sezonu zasadniczego oraz dołożył 3 gole i 14 punktów w 19 meczach fazy play-off. W sezonie 2023–24, z powodu funkcjonującej zasady pomiędzy CHL a NHL, Blackhawks nie mogli wysłać 19-letniego Korchinskiego do Rockford IceHogs. W grę wchodziła tylko kolejna gra w WHL lub NHL. Organizacja zdecydowała się pozostawić Korchinskiego blisko zespołu i został on w składzie Blackhawks, rozgrywając 76 meczów. Był to szczególnie trudny sezon dla drużyny jako całości. Weteran Taylor Hall wystąpił tylko w 10 spotkaniach, zanim wypadł do końca sezonu z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego. Zostawiło to debiutanta i nową gwiazdę organizacji, Connora Bedarda, z niewielkim wspraciem. Blackhawks zakończyli sezon na 31 miejscu w lidze, z bilansem 23-53-6 i zaledwie 52 punktami.
Korchinski, również debiutant, miał swoje wzloty i upadki. Zakończył sezon z pięcioma golami i 15 punktami w 76 meczach, ale także z fatalnym współczynnikiem plus/minus na poziomie –39. Patrząc z perspektywy czasu, być może nie była to najlepsza decyzja o wejściu do drużyny w tamtym czasie, która nawet mogła spowolnić jego rozwój. Kevin spędził większość kampanii 2024–25 w barwach IceHogs, co można uznać za najlepsze rozwiązanie na tym etapie jego kariery. Spisał się tam dobrze, dokładając 3 gole i 27 punktów w 56 meczach sezonu zasadniczego, a także 2 gole i 4 punkty w 7 meczach play-off. Powołany do Blackhawks na dziewięć meczów w grudniu, a następnie na siedem w końcówce sezonu, Korchinski wyglądał na bardziej kompetentnego w defensywie niż w swoim debiutanckim sezonie. Jednak nie udało mu się w pełni rozwinąć swojego ofensywnego potencjału, gdyż zanotował tylko jednego gola i dwa punkty w swoim 16-meczowym epizodzie.

Rola Kevina Korchinskiego w sezonie 2025–26
Wraz z pojawieniem się w składzie Blackhawks 21-letniego obrońcy, Sama Rinzela, pod koniec minionego sezonu oraz z faktem, że wybrany z numerem 2 w drafcie 2024, Artyom Levshunov, również chce zrobić kolejny krok w rozwoju, pojawia się pytanie, czy Korchinski nie zaczyna się nieco gubić w tym natłoku młodych defensorów. Z drugiej strony każdy trener chciałby mieć tego typu problemy. Levshunov z pewnością ma bardzo wysoki potencjał, ale nadal jest raczej surowy i musi popracować nad regularnością. Tymczasem Korchinski jest prawdopodobnie dalej w rozwoju, mając na koncie 92 mecze NHL, przy 16 meczach Białorusina. Ponadto Rinzel i Levshunov to obrońcy z prawym uchwytem kija, natomiast Korchinski ma lewy uchwyt. Prawdopodobnie jest najbardziej utalentowanym ofensywnie spośród leworęcznych obrońców, co czyni go bardzo ważnym atutem dla Blackhawks. Pod koniec zeszłego sezonu Korchinski był często zestawiany z bardziej defensywnie nastawionym Connorem Murphym. To miałoby sens również w nadchodzącej kampanii, gdyż Murphy może go asekurować, dając mu więcej swobody w ofensywie. Korchinski będzie również rywalizował z Rinzelem i Levshunovem o czas gry w power play.
Korchinski, Levshunov, Rinzel, Nolan Allan i Ethan Del Mastro są zwolnieni z procedury odrzutków (waivers). Oznacza to, że organizacja ma opcje w zarządzaniu swoimi młodymi prospektami z linii defensywnej. Może być sporo rotacji pomiędzy Rockford, a Chicago, w zależności od sytuacji i tego, jak każdy z nich zaadaptuje się w trakcie sezonu. Korchinski ma duże szanse, że w najbliższych rozgrywkach się przełamie i stanie się pełnoetatowym obrońcą drużyny z Wietrznego Miasta.

