Plan Jeffa Blashilla na obóz treningowy Blackhawks

Analizując słowa Jeffa Blashilla, nowego trenera Blackhawks, z jednego z ostatnich wywiadów – zarówno zawodnicy, jak i kibice powinni przygotować się na to, że będzie przez cały sezon powtarzał frazę „nawyki zwyciężania”. Po raz pierwszy słowa te padną podczas obozu przygotowawczego, który odbędzie się w dniach 15-19 września. Młodzi zawodnicy pewnie usłyszą je tydzień wcześniej, gdy wezmą udział w corocznym turnieju prospektów im. Toma Kurversa, odbywającym się w tym roku w Minnesocie.

Jeff Blashill

Blashill zamierza wdrożyć systemy oparte na intensywnym backcheckingu napastników, aktywnie wracających do obrony. Ma być to robione szybko, agresywnie i z maksymalnym wysiłkiem – naciskając przeciwnika, starając się odebrać krążek lub ograniczyć mu pole gry. To też najlepszy sposób na tworzenie ofensywnych okazji w kontrataku, gdyż pozwala to obrońcom skrócić dystans do atakujących i wymusić straty. Dodatkowo defensorzy mają za zadanie wykorzystać szybkość i zwrotność na łyżwach, by grać aktywnie i wspierać napastników w ofensywie. „Położymy ogromny nacisk na nasze pierwsze trzy kroki w momencie zmiany z obrony w atak lub odwrotnie” – powiedział Blashill. „Nasi dobrze jeżdżący na łyżwach obrońcy mają pomóc nam wyjść z własnej strefy. Stamtąd podawać krążki do wolnych zawodników, a potem wyprzedzać rywali w drodze do ataku. Wtedy bierzesz udział w akcji ofensywnej i tworzysz przewagi liczebne” – podsumował.

Jeff Blashill

Cały zespół ma mieć mentalność „najpierw strzelaj” – czyli priorytetem w ofensywie ma być oddanie strzału na bramkę przy każdej nadarzającej się okazji, zamiast szukania idealnego podania lub ładnej akcji. To będzie muzyka dla uszu kibiców, ponieważ drużyna kończyła ostatnie trzy sezony na ostatnim miejscu w NHL pod względem liczby prób strzałów na minutę w grze pięciu na pięciu. „Nadal oczywiście chodzi o wybór rodzaju strzału, ale… kiedy krążek wędruje z okolic bramki do obrońcy na linię niebieską, pierwszym odruchem powinno być spojrzenie na bramkę i przyjęcie mentalności strzału” – powiedział Blashill. „To coś, na co będziemy kłaść nacisk od początku”.

Biorąc pod uwagę, jak mało czasu przy krążku Hawks generowali w ostatnich latach — i jak marnotrawnie go wykorzystywali — kluczowe punkty planu Blashilla mają sens. Wdrożenie jakiegokolwiek systemu jest jednak łatwiejsze w teorii niż w praktyce, a brak doświadczenia i gwiazd w drużynie jeszcze to utrudni. Blashill ma przed sobą trudną pracę, niezależnie od tego, jak logiczny jest jego plan. Ale podobnie jak na swojej konferencji inauguracyjnej, wciąż mówi właściwe rzeczy. „Ostatecznie, cały sens gry polega na tworzeniu większej liczby okazji” – powiedział. „Jeśli robisz to raz po raz, strzelisz więcej goli niż stracisz. Dla mnie to wszystko jest równowagą między rozumieniem ryzyka i nagrody. Czy nagroda jest warta ryzyka? Jeśli tak, wtedy atakujesz i próbujesz rozgrywać. Ale są momenty, gdy nagroda nie jest warta ryzyka i wtedy wykonujesz bezpieczniejsze zagranie z krążkiem”.

Blashill nie był zaskoczony brakiem ruchów transferowych zespołu w okresie międzysezonowym. W rzeczywistości spodziewał się, że jego nowy szef, generalny menedżer Kyle Davidson, nie będzie angażował się w rywalizację na rynku. Podczas rozmów i spotkań przed zatrudnieniem Blashilla pod koniec maja Davidson przekazał mu, że taki jest plan. „Rzeczywistość jest taka, że nasz rozwój będzie zależał od tego, jak szybko dojrzewają nasi młodzi zawodnicy” – powiedział Jeff. „Nie tylko fizycznie, ale co ważniejsze, jak rozwija się ich gra. Przejdziemy od młodej, utalentowanej grupy do zespołu, który gra zwycięski hokej. Najbardziej ekscytującą szansą dla naszego sztabu szkoleniowego jest jak najszybsze ukształtowanie zawodników w zwycięzców.” Z tą filozofią organizacyjną w głowie, Blashill spędził większość lata na zapoznawaniu się z młodymi zawodnikami Blackhawks i opracowywaniu planu na obóz treningowy – swoją pierwszą okazję do rozpoczęcia tego procesu kształtowania.

Jeff Blashill

Kiedy był trenerem Red Wings, mieszkał niedaleko od U.S. National Team Development Program (USNTDP) – programu rozwoju młodych hokeistów. Dzięki temu już wcześniej znał byłych wychowanków USNTDP, a obecnych Hawks: Alexa Vlasica, Franka Nazara i Spencera Knighta. Ponieważ trener Michigan State, Adam Nightingale, wcześniej był asystentem Blashilla w Red Wings, Blashill miał też pewną wiedzę o Artyomie Levshunovie. Mimo to w tym offseason starał się poznać osobiście wszystkich nowych zawodników – spotykając się z tymi z Chicago (Vlasic, Nazar, Connor Murphy itd.) lub rozmawiając przez telefon i SMSując z resztą. Na przykład z Connorem Bedardem wymieniał wiadomości o taktyce Panthers podczas finału Pucharu Stanleya.  Skontaktował się też z agentami i byłymi trenerami, aby dowiedzieć się, jakie style coachingu i komunikacji działają najlepiej dla każdego zawodnika. Spędził też sporo czasu w sali analiz wideo, ponownie oglądając mecze Hawks z zeszłego sezonu – zwłaszcza ostatnie dziewięć, gdy do zespołu dołączyli Sam Rinzel i Oliver Moore, a w składzie było pełno młodych talentów. Jak można się było spodziewać, wyróżniało się zwycięstwo 14 kwietnia w Montrealu. „To będzie zupełnie inna historia w tym sezonie, ale daje mi to pewną perspektywę” – powiedział Blashill.

Nowy coach zebrał w Chicago najbardziej doświadczony i imponujący sztab pomocniczy od dawien dawna. Spotykali się głównie na Zoomie, ale za kilka tygodni spotkają się osobiście. Nowi asystenci Michael Peca i Mike Vellucci będą nadzorować napastników, przy czym Peca zajmie się też grą w penalty kill, a Vellucci w power play. Anders Sorensen przejmie obrońców – rolę, którą wcześniej pełnił w Rockford. Długoletni trener bramkarzy Jimmy Waite zachował stanowisko. Blashill powiedział, że nauczył się od trenera Lightning, Jona Coopera, wartości pełnego delegowania obowiązków, ale w sztabie i tak będzie dużo przenikania się zadań, współpracy i dzielenia się odpowiedzialnością. „Mam grupę trenerów, którzy podobnie postrzegają hokej – zarówno pod względem gry, nawyków, jak i znaczenia dyscypliny. To ludzie, którzy będą potrafili mi też rzucić wyzwanie. Tego właśnie główny trener potrzebuje” – zakończył.

Poprzedni wpis
Realistyczne cele Blackhawks na sezon 2025-26
Następny wpis
5 faktów, o których powinien wiedzieć każdy fan Blackhawks