Kandydaci do draftu 2025: Jack Nesbitt — klasyczna siła w nowoczesnym wydaniu

We wcześniejszych artykułach skupiliśmy się na sześciu kandydatach do wyboru z numerem trzecim w nadchodzącym drafcie NHL. Ale przypomnijmy, że Blackhawks mają również 25 wybór w pierwszej rundzie, pozyskany od Toronto Maple Leafs przy okazji wymiany Jake’a McCabe’a i Sama Lafferty’ego w 2023 roku. Kyle Davidson wielokrotnie udowadniał, że nie boi się agresywnych ruchów w dniu draftu, więc nie ma żadnej gwarancji, że wybór ten zostanie faktycznie wykorzystany. Mimo to, warto przyjrzeć się potencjalnym kandydatom, a dziś na tapetę bierzemy Jacka Nesbitta, potężnego środkowego z Windsor Spitfires.

Jack Nesbitt

Profil zawodnika

Data urodzenia: 12 stycznia 2007

Miejsce urodzenia: Sarnia, Ontario

Pozycja: Center

Uchwyt kija: Lewy

Wzrost: 193 cm

Waga: 83 kg

Klub w sezonie 2024–25: Windsor Spitfires (OHL)

Jack Nesbitt to zawodnik, który idealnie wpisuje się w potrzeby Blackhawks, bo jest dużym, silnym centrem z charakterem. Jego imponujący wzrost i jeszcze nie do końca wypracowana sylwetka sugerują, że przed nim dopiero czas na fizyczny rozwój. Jeśli chodzi o styl gry, to można powiedzieć, że jest to rasowy power forward w starym stylu, czyli jest to zawodnik, który nie boi się starć, walczy o krążki przy bandach, penetruje nieprzyjemne strefy przed bramką rywali. Z drugiej strony Nesbitt to gracz nowej generacji, z wyjątkowym hokejowym IQ. Zawsze wie, gdzie być, by znaleźć się w centrum akcji. W ofensywie potrafi kreować przestrzeń, odnajdując partnerów z zaskakującą precyzją. W obronie imponuje zasięgiem i zdolnością do przerywania akcji rywali oraz dokładnym pierwszym podaniem. Sezon 2024–25 był dla niego przełomowy, gdyż na swoim koncie zaliczył 25 goli i 64 punkty w 65 meczach dla Windsor. A to wszystko w zespole zbudowanym na fizyczności, w którym błyszczał również prospekt Blackhawks – A.J. Spellacy. Nesbitt dołożył też swoje na arenie międzynarodowej, czyli 5 punktów (2 gole) podczas Mistrzostw Świata U18, a na jego szyi zawisł złoty medal zdobyty z reprezentacją Kanady.

Co mówią eksperci na temat tego zawodnika?

Poniżej wypowiedź Scotta Wheelera z The Athletic:

„Wysoki, silny center, który wygląda jak zawodowiec, a nadal ma miejsce na przyrost siły. Mocny na bulikach, odpowiedzialny w grze z krążkiem i bez niego, z dobrą pracą kijem i chęcią do walki pod bramką. Potrafi odnaleźć się w cyklu ofensywnym i odbudować akcję od podstaw.”

Z kolei Neutral Zone tak opisuje tego młodego napastnika:

„Prototypowy center typu power forward. Duży, mobilny, z rosnącym potencjałem ofensywnym. Wykorzystuje ciało do ochrony krążka, nie wdaje się w ryzykowne zagrania. Trudny do zatrzymania przez zasięg i sylwetkę.”

A Adam Kimelman  z NHL.com dodaje:

„Silny w grze pod bramką, skuteczny w grze w przewadze, dobrze jeździ na łyżwach. Jeśli rozwinie się fizycznie bez utraty zwinności, może zostać zawodnikiem do top 6.”

Czy Jack Nesbitt pasuje do Blackhawks? Biorąc pod uwagę potrzeby organizacji, to niemal idealne dopasowanie. Blackhawks desperacko potrzebują rozmiaru, fizyczności i stabilnych nawyków defensywnych. Nesbitt nie tylko je ma, ale już teraz rozumie, że dobra obrona rodzi okazje ofensywne i dokładnie takiego podejścia oczekuje nowy sztab Jeffa Blashilla. W najlepszym wypadku może stać się silnym centrem drugiej lub trzeciej linii. W najgorszym – solidnym, odpowiedzialnym centrem czwartego ataku, który fizycznie dominuje i daje spokój w defensywie. Jeśli Kyle Davidson zdecyduje się utrzymać wybór nr 25, Jack Nesbitt powinien znaleźć się bardzo wysoko na jego liście. To gracz, który łączy „starą szkołę” fizyczności z nowoczesnym rozumieniem gry. A tacy centrzy nie trafiają się co roku.

Poprzedni wpis
Michael Peca i Mike Vellucci – doświadczony tandem asystentów Blashilla
Następny wpis
Brock Boeser – ruch mogący zdefiniować cały proces odbudowy Blackhawks