Jak się okazuje, wybór w drafcie z trzecim numerem 18-letniego napastnika Antona Frondella to nie tylko praca skautów Blackhawks, którzy analizują każdego młodego hokeistę. Wielce pomocni w temacie ocen młodego Szweda byli Johnny Oduya i Marcus Kruger, czyli gracze, którzy w przeszłości reprezentowali barwy Jastrzębi.

Johnny Oduya
Były obrońca Hawks, Johnny Oduya, obecnie nie ogląda już zbyt wielu meczów hokejowych. Jest wystarczająco zajęty, prowadząc dwie firmy w Sztokholmie. Gdy więc Norm Maciver, asystent generalnego menadżera Hawks, zadzwonił do Oduyi tej wiosny, by zapytać o czołowego szwedzkiego kandydata do draftu, Oduya nie mógł powiedzieć wiele o jego umiejętnościach na lodzie. Ale mógł wypowiedzieć się o osobowości Frondella i miał entuzjastyczną opinię. „Kiedy spotykam młodych zawodników, zwykle szukam „oczów pełnych ognia”, potrzeby i chęci sukcesu” – powiedział Oduya. „To naprawdę fajne, gdy charakter łączy się z umiejętnościami, hokejowym instynktem i wszystkim innym, co jest potrzebne dobremu zawodnikowi”.
Hawks zebrali też informacje od szwedzkich skautów Matsa Hallina i Niklasa Blomgrena, którzy spotykali się z Frondellem przy niezliczonych kawach i lunchach. Kolejnym źródłem informacji był były napastnik Hawks, Marcus Kruger, który grał z Frondellem. Decyzję o wyborze dopełnił sam Anton, który czuł się bardzo swobodnie, będąc sobą, podczas spotkań z zarządem organizacji. Jak widać, wiele elementów składowych złożyło się na fakt wybrania Frondella z numerem trzy. Hawks widzą w nim potencjalnie kluczowy element swojej rosnącej grupy młodych zawodników.
Frondell dorastał w tych samych kręgach co kilku byłych zawodników Blackhawks. Pierwszym, z którym się zaprzyjaźnił, był Oduya. Oduya, który pomógł Hawks wygrać Puchary Stanleya w 2013 i 2015, po zakończeniu kariery założył markę odzieży sportowej (Atunya) i centrum zajęć oddechowych (Hale). W ostatnich latach Frondell brał udział w sesjach zdjęciowych i turniejach hokeja na trawie organizowanych przez Oduyę. „Nie rozmawialiśmy o pracy nad oddechem, ale chyba powinienem nad tym popracować, mając na uwadze wyjazd za Ocean”– z uśmiechem powiedział Frondell. „Pod wieloma względami Anton ma wiele cech Mariana Hossy” – powiedział Oduya.”Jest bardzo skromny, ma to lekkie podejście. Ale jednocześnie ciężko pracuje i nie traktuje siebie zbyt poważnie. Wie, co może zaoferować”.

Marcus Kruger
Wiosną 2023 Johnny zabrał Krugera, również dwukrotnego mistrza NHL, by obejrzeli Frondella w reprezentacji Szwecji U-16. Okazało się, że wprowadzenie nie było potrzebne. Frondell i 35-letni Kruger zostali partnerami w szwedzkim klubie Djurgården w minionym sezonie i zżyli się również poza lodem. „Rzuca się w oczy, że Anton to kompletny zawodnik” – powiedział Kruger. „Umie jeździć, strzelać naprawdę mocno i ma hokejowy instynkt. Ale w tym roku najbardziej rosła jego pewność siebie. Dlatego w niektórych meczach mógł zdominować rywali”. Frondell zmagał się z kontuzjami jesienią, ale około świąt znalazł rytm i był zdaniem Krugera najlepszym zawodnikiem Djurgården w lutym i marcu. Zakończył sezon z 25 punktami w 29 meczach w Allsvenskan, drugiej lidze Szwecji. Średnia punktowa zbliżona była do tej, którą w swoich predraftowych sezonach mieli William Nylander i David Pastrňák, czyli elitarni napastnicy.
W play-offach jego czas na lodzie zmalał z powodu powrotu innych zawodników, ale i tak zdobył 7 punktów w 16 meczach, pomagając Djurgården awansować do SHL. W zespole grał też Ludvig Rensfeldt, wybrany w drugiej rundzie draftu 2010 przez Hawks, z którym jednak finalnie organizacja z Chicago nie podpisała kontraktu. Gdy Hawks wybrali Frondella w czerwcowym drafcie, jego koledzy z Djurgården zasypali go gratulacjami, a Kruger napisał do niego: „Pokochasz Chicago. Nie ma lepszego miasta, lepszego miejsca”.

Mike Doneghey
Mike Doneghey, dyrektor skautingu amatorskiego Hawks, po raz pierwszy zobaczył Frondella w lutym 2024, na międzynarodowym turnieju w Michigan i zauważył jedną wadę w jego grze. „Warunki fizyczne, ochrona krążka, hokejowe IQ i operowanie kijem – to wszystko miał” – powiedział Doneghey. „Problemem wtedy, gdy miał 16 lat, była jego jazda na łyżwach. Języki jego łyżew wystawały. Łyżwy wyglądały na bardzo luźne. Wyglądał na słabego od kostek w dół. Ale już wtedy wiedzieliśmy, że wraz z dojrzewaniem i treningiem siłowym jego jazda na łyżwach się poprawi”.
I tak się stało, przynajmniej w ocenie Hawks. Nie każdy skaut zachwyca się łyżwiarstwem Frondella, ale Hawks widzą, że ciężko nad nim pracował, zwłaszcza nad pierwszymi krokami. Na MŚ U-18 w Teksasie Doneghey zauważył ogromną różnicę. „Anton to moc” – powiedział. – „Ma silne nogi. Prawie jak Jonathan Toews – widać jego siłę, gdy porusza się po lodzie”. Jedna rzecz, którą wszyscy skauci chwalą u młodego Szweda to jego strzał. Potrafi szybko wypuścić krążek z precyzją i prędkością. Kruger przyznał, że jest pod wrażeniem tego jak ten element sztuki hokejowej wygląda u Frondella. Mając powyższe na uwadze, wszyscy w Hawks uważają, że jego styl sprawdzi się też w play-offach NHL. Nie tylko dzięki jego muskularnej budowie (185 cm wzrostu, 93 kg wagi), ale też determinacji. „Po prostu ma to „coś”, gdy wie, że stawką jest wynik” – powiedział Doneghey. „Nie wybierze łatwej drogi, jeśli krążek jest w rogu lodowiska. Przejmie go, obróci się, by osłonić krążek przy bandzie i to samo robi przed bramką rywala”.
Podczas rozmowy z Frondellem na NHL Combine, Blackhawks przekroczyli limit czasu o 12 minut, zanim ktoś w ogóle spojrzał na zegarek. „Wielu zawodników zdaje się znać już wszystkie odpowiedzi” – powiedział Doneghey. „A on myśli: „Co muszę zrobić, by być lepszym? Z kim muszę porozmawiać?”. Zawsze myśli o rozwoju, i to widać”. Jedna historia z tej rozmowy już stała się legendą. Gdy Hawks zapytali Frondella, czy woli grać na środku czy skrzydle, odpowiedział, że zagra na każdej pozycji, na której nie gra Connor Bedard. Z perspektywy czasu trochę się tego wstydzi. „Bedard to świetny zawodnik, więc trochę głupio tak mówić” – powiedział Frondell. Ta nieśmiałość pasuje do słów Oduyi: „Jest różnica między arogancką a skromną pewnością siebie, a on ma tę drugą”. Ale Frondell nie ma wątpliwości co do swojej pewności. Może to kwestia rodzinnych relacji, godzin spędzanych na tenisie z ojcem Henrikem i starszą siostrą Alvą. A może to wrodzone. „Może jestem pewny siebie, ale rzadko jestem zadowolony” – powiedział. „Wiem, co trzeba zrobić, ale nigdy nie jest się gotowym na wszystko. Trzeba w to wierzyć. Gdybym był nieśmiały, trudniej byłoby to osiągnąć”.
Na razie Frondell szykuje się do powrotu do Djurgården. Kruger spodziewa się, że będzie ich „siłą” i że gra w trudniejszej SHL pomoże mu w rozwoju. Możliwe też, że Frondell jednak zdobędzie miejsce w składzie Hawks lub zacznie sezon w Rockford, jeśli klub dogada się z Djurgården i podpisze z nim entry-level contract. Niezależnie od tego, gdzie trafi w sezonie 2025-26, Frondell jest ważną częścią przyszłości Hawks, a jego szwedzcy mentorzy wierzą, że podoła odpowiedzialności. „W NHL trzeba się wiele nauczyć – nie tylko podań czy backcheckingu, ale też zachowania, bycia profesjonalistą i radzenia sobie z presją” – powiedział Oduya. „Z jego postawą i osobowością myślę, że ma predyspozycje, by się tam rozwijać.”